W dniach 10-11 października odbyły się spotkania z władzami lokalnymi i społecznością miasta Łodzi w ramach projektu "Life Mercury Free". Tematem spotkania była gospodarka odpadami niebezpiecznymi w tym odpadami zawierającymi rtęć.
W trakcie spotkania dyskutowano na temat działań poprawiających świadomość obywateli Łodzi o konieczności poprawnej utylizacji odpadów, oraz możliwościach ułatwianiu obywatelom poprawnej utylizacji takich odpadów.

Podczas spotkania uczestnicy wypowiedzieli się na temat braku świadomości mieszkańców, jak składować odpady zawierające rtęć i w jaki sposób transportować je do punktów selektywnej zbiórki odpadów. Ponadto Pani Agnieszka Wojciechowska - działaczka społeczna, zwróciła uwagę na brak monitoringu drogi odpadu zawierającego rtęć od momentu oddania go do PSZOK-u do momentu utylizacji.

Pan Lech Kowalski kierownik MPO wypowiedział się, że Spółka Miejska mogłaby się zająć koordynacją działań dot. przekazywania i dalszym monitoringiem drogi odpadów zawierających rtęć, ale muszą to być odgórne przepisy regulujące w jaki sposób ma to być przeprowadzone. Zwrócił również uwagę na fakt, że utylizacja odpadów zawierających rtęć jest bardzo droga np. utylizacja przekaźnika kosztuje ok 1300 zł.
Z drugiej strony zanika zbiórka termometrów, które zawierają rtęć z uwagi na przepisy zabraniające ich produkcji. 
Pan Lech Kowalski zwrócił uwagę, że program edukacyjny, który jest realizowany w ramach projektu LIFE na pewno przyczyni się do większej świadomości mieszkańców na temat zagrożenia, jakie niesie rtęć i pomoże przy podejmowaniu decyzji przez mieszkańców, by takie odpady były oddawane do PSZOK-ów.
Pan Janusz Pastwiński z Wydziału Gospodarowania Odpadami Urzędu Miasta Łodzi zwrócił uwagę, że w Łodzi jest zameldowanych obecnie ok 600 tys. osób, natomiast w mieście zamieszkuje faktycznie dużo więcej osób, dlatego trudno jest oszacować potrzeby mieszkańców dot. segregacji i odbioru odpadów.

Wszyscy obecni na spotkaniu jednoznacznie stwierdzili, że w regionie jest za mało punktów do oddawania odpadów zawierających rtęć. Padła propozycja, by pojawiły się mobilne stanowiska, w których mieszkańcy mogliby np. raz w miesiącu oddawać takie odpady do specjalnych kontenerów (pojemników).